Rozwaliło mi piekarnik, rozwaliło,
coś zrobiła ty, rozwalająca siło!
Jak jest zbudowany świat:
stał piekarnik tyle lat,
z piekarnikiem, teraz bez,
nie powstrzymam się od łez.
Rozwaliło mi piekarnik w moim domu,
choć nic złego nie uczyniłbym nikomu.
Nikt nie mówił o mnie źle,
nikt nie denerwował się.
Komu jestem winien co,
że spotkało mnie to zło?
Komu jestem winien co,
że spotkało mnie to zło?