Gdyby tak zapomnieć o zasadach
Co trzymają w klatce nas
Gdyby tak jak w stereo
Usłyszeć głos, co ciągle woła
Znowu ktoś woła S.O.S.
Ty z autopsji znasz to lecz
Po co nam zawahania stan
Potrzebujemy zmian
Życie może być jak lunapark
Miej odwagę by nacisnąć «start»
Życie może być jak niezły film
Celebruj każdą z chwil
Nawet sekundy dłużej nie wahaj się
Gdyby tak zapomnieć o zasadach
Co trzymają w klatce nas
Gdyby tak jak w stereo
Usłyszeć głos, co ciągle woła:
Unieś się nad ziemię [3x]
Wysoko tak
Życie może być jak Babilon
Nie pozwalaj, by cię zwabił on
Dlatego lepiej oddech weź
Wszystko możemy przejść
Dosyć już tych awantur masz
Zadbaj lepiej o swój entourage
Po co ciągle patrzeć wstecz?
Po swoje musisz biec
Ani sekundy dłużej nie wahaj się
Gdyby tak zapomnieć o zasadach
Co trzymają w klatce nas
Gdyby tak jak w stereo
Usłyszeć głos, co ciągle woła:
Unieś się nad ziemię [3x]
Wysoko tak
Nad ziemię
Unieś się nad ziemię [2x]
Wysoko tak
Nieważne już, co było
Ale jaki masz plan
Tysiąc metrów nad ziemią
My lubimy ten stan
Niech będzie trampoliną
Każdy kolejny dzień
A ty wyżej, unieś się wyżej
Nie wahaj się
Gdyby tak zapomnieć o zasadach
Co trzymają w klatce nas
Gdyby tak jak w stereo
Usłyszeć głos, co ciągle woła:
Unieś się nad ziemię [3x]
Wysoko tak
Nad ziemię
Unieś się nad ziemię [2x]
Wysoko tak