Текст песни Agnieszka Osiecka — Ocularnicy

image_pdfimage_print

Między nami po ulicy,
pojedynczo i grupkami,
snują się okularnicy ze skryptami.
I z książkami,
z notatkami,
z papierami, kompleksami.
Itp., itd.,
itp., itd.,
itd.

Uszy mają odmrożone,
nosy w szalik otulone,
spodnie mają zeszłoroczne,
miny mroczne.
Taki dzieckiem się nie zajmie,
tylko myśli o Einsteinie.
Itp., itd.,
itp., itd.,
itd.

Gnieżdżą się w akademiku,
mają każdy po czajniku.
I nie dla nich de volaje,
i Paryże, i Szanghaje.
I nie dla nich baju bach,
ani lala, ani buba.
Itp., itd.,
itd.

Tylko czasem przy tablicy,
wiosną jakiś okularnik,
skradnie swej okularnicy pocałunek.
Wtem okular zajdzie mgłą,
przemarznięte dłonie drżą.
Potem razem w bibliotece,
i w stołówce, i w kolejce.
Itp., itd.,
itd.

Wymęczeni, wychudzeni,
z dyplomami już w kieszeni,
odpływają pociągami,
potem żenią się z żonami.
Potem wiążą koniec z końcem
za te polskie dwa tysiące.
Itp., itd.,
itd.

Оцените текст
( Пока оценок нет )

На данной странице вы найдете слова и текст песни Agnieszka Osiecka — Ocularnicy. Здесь можно прочитать, а также скачать текст песни и распечатать его.

Поделитесь с друзьями
text-pesen.ru